Zaproszenie na spotkanie w Domu Narodowym

dnia 14-go maja godz. 17:00 odbędzie się spotkanie poświęcone Stefanii Michejdowej. Prezentacja multimedialna i czytanie listów przeplatane muzyką z epoki w wykonaniu Henryka Tabaki. Obok w sali wystawa dokumentów.

Stefania Michejdowa 1884-1942

Była żoną burmistrza Cieszyna Władysława Michejdy. Całe życie pracowała charytatywnie i społecznie, inicjowała wiele akcji, min. opiekę nad żołnierskimi grobami na cmentarzu komunalnym bez względu na narodowość. Zajmowała się i wpłacała duże sumy na utrzymanie żłobka i sierocińca na ulicy Kraszewskiego.
Zofia Kossak pisała , że była „dobrym duchem opiekuńczym i najwyższą instancją zakładu”.
Pomagała wielu gimnazjalistom utrzymać się w Cieszynie, a później dalej opłacała ich naukę, niektórzy zostali nawet profesorami. Podopiecznych traktowała jednakowo bez względu na wyznanie i narodowość. Brała udział w kwestach na polskie gazety i szkoły, jeszcze przed I wojną światową.
W czasie I wojny opiekowała się żołnierzami. Aktywna członkini Polskiego Czerwonego Krzyża i Koła Polek. Zwracali się do niej szukający pracy, pomogła w debiucie literackim G. Morcinkowi.
W czasie II wojny opiekowała się więźniami i ich rodzinami. Aresztowana w 1940 roku, zmarła w Oświęcimiu w listopadzie 1942 roku. O jej uwolnienie walczyli nawet cieszyńscy Niemcy, co było aktem odwagi z ich strony, ale widocznie zasługiwała na taką pomoc.
W życiu politycznym nie brała udziału. Jej celem było czynienie dobra i przynoszenie ulgi. Nie mając własnych wychowała i wykształciła wraz z mężem czworo siostrzeńców, sierot po zmarłej siostrze. Całe życie starała się pomagać ludziom i była otoczona powszechnym szacunkiem przez mieszkańców miasta. Czynienie dobra było jej mottem życiowym. Obecnie nie ma nawet w Cieszynie tablicy pamiątkowej ani instytucji czy ulicy jej imienia.