RELACJA BIEŻĄCA Z DEBATY MŁODZIEŻY „CZY WARTO TU ZOSTAĆ?” ALEKSANDRY KANAFEK
Dzień 16 listopada to Światowy Dzień Tolerancji. Dziś świat żyje wygraną Baracka Obamy, a z Waszyngtonu słychać zarówno okrzyki radości i potoki łez z powodu rozstrzygniętych wyborów prezydenckich. W Warszawie są dzisiaj wszyscy posłowie i senatorowie, każdy w gotowości – wizyta prezydenta Francji.
A w Cieszynie …… za chwilę rozpocznie się debata młodzieży w stylu oksfordzkim zatytułowana „Czy warto tutaj zostać?”. Gdzie? W Cieszynie, Czeskim Cieszynie, na Śląsku Cieszyńskim. Wielka sprawa – idzie przecież o naszą przyszłość.
Od samego rana towarzyszą mi ogromne emocje związane z jednym z pierwszych wydarzeń o charakterze społeczno-politycznym w Cieszynie, w którym bierze młodzież z liceów i techników z Cieszyna oraz z Gimnazjum z Polskim Językiem Nauczania w Czeskim Cieszynie. Uczestnicy projektu „Cieszyńska szkoła obywatelstwa: po obu stronach Olzy” przygotowują się do sfinalizowania swojej dziesięciomiesięcznej pracy. Trzydzieści osób z Cieszyna i Czeskiego Cieszyna intensywnie pracuje w transgranicznym projekcie. Pisali biogramy osób zasłużonych dla Cieszyna, uczestniczyli w warsztatach edukacji obywatelskiej, byli w Sejmiku Województwa Śląskiego w Katowicach, by przygotowywać się do dzisiejszego dnia i głośno wypowiedzieć swoje zdanie o perspektywach rozwoju na Śląsku Cieszyńskim. Dzisiaj, w ich imieniu ośmiu mówców odpowie na pytanie „Czy warto tu zostać?”.
Podczas przygotowań do debaty każdy z „projektowiczów” ma jakąś funkcję, nikt nie siedzi bezczynnie. Przemek Lose (Koper) i Dawid Hernas (ZSB) zajmują się sprawami technicznymi, mówcy ostatni raz ćwiczą swoje wypowiedzi, nad wszystkim czuwa Pani Roma Rojowska – kierowniczka projektu oraz Pan Ryszard Macura – Radny Rady Powiatu Cieszyńskiego, który debatami często się zajmuje. Każdy jest na swoim miejscu, ja również.
W dzisiejszym dniu przypadała mi zaszczytna funkcja sekretarza i dlatego siedzę na podium w Sali Widowiskowej Domu Narodowym w Cieszynie. Obok mnie miejsce zajmują: Klaudia Rauer, pełniąca najważniejszą dzisiaj fujnkcję Marszałka debaty (Osuch) i Asia Machej (Koper) – drugi sekretarz. Moim zadaniem jest też obserwowanie widowni, dokładne wsłuchiwanie się we wszystkie wypowiedzi i uwiecznienie na papierze dzisiejszego niezwykłego wydarzenia.
Jest godzina 9:52. Na sali wciąż jest mało osób, tylko klasa II d z Kopernika. Mamy jeszcze 8 minut do rozpoczęcia debaty, a poza tym przecież jeszcze jest kwadrans akademicki. To dobrze, że jeszcze nie ma zbyt wielu ludzi, możemy kończyć ostatnie kosmetyczne sprawy, żeby ze spokojem rozpocząć debatę. Jana Bąkowska (Gimnazjum Polskie w Czeskim Cieszynie) i Gosia Toman (LOTE) robią próbę fleszy, są dzisiaj naszymi fotoreporterkami.
Godzina 9:58. Sala jest już prawie pełna. Dołączyła klasa IIc z Osucha, uczniowie z Szybińskiego, LOTE, ZSEG, ZSB i Gimnazjum Polskiego. Przy stoliku dla sędziów zasiada już Pan Andrzej Bizoń – dyrektor Gimnazjum Polskiego w Czeskim Cieszynie. Mówcy zasiadają na swoich miejscach, ludzi cały czas przybywa, miejsc siedzących zaczyna brakować, choć sala przygotowana jest na 120 osób.
Głos zabiera Pan Ryszard Macura, wskazuje wolne miejsca siedzące. Czas płynie, teoretycznie powinniśmy już zacząć, ale cały czas czekamy na Panią Annę Olszewską – Konsul RP w Ostrawie. Moja babcia zawsze mówiła, że prawdziwe damy zawsze spóźniają się kilka minut, albo po prostu inni przychodzą za wcześnie. Jest już też Pan Adam Swakoń- wiceburmistrz Cieszyna.
Godzina 10:13, wszyscy już są na swoich miejscach. Uczestnicy projektu, słuchacze, sędziowie. Pojawiła się Pani Radosława Baściuk oraz Pani Władysława Magiera, reprezentujące Stowarzyszenie Klub Kobiet Kreatywnych – realizatora projektu, w ramach którego organizowana jest dzisiejsza debata.
Jest 10:14. Głos zabiera Pani Roma Rojowska. Serdecznie wita na debacie młodzież cieszyńskich szkół z obu stron Olzy oraz przedstawicieli rady powiatu, miasta, wiceburmistrza Cieszyna, mówi o tym dlaczego i za sprawą kogo wszyscy się dzisiaj spotykamy. Następnie przekazuje mikrofon Panu Macurze, który przedstawia zarys dzisiejszego spotkania i zapowiada pierwsze wstępne głosowanie. Po sali przechodzi Justyna Król (ZSEG) i Mateusz Zisenbach (ZSEG), którzy zbierają głosy od wszystkich osób z sali, opowiadających się za lub przeciw przewodniej tezie „Czy warto tutaj (w Cieszynie, Czeskim Cieszynie, na Śląsku Cieszyńskim) zostać?”. Po chwili głos zabiera Marszałek – Klaudia Rauer, wita wszystkich i przedstawia zasady debaty oksfordzkiej. Zaczynamy!
Jako pierwsza mówczyni głos zabiera Kasia Pinkas (Gimnazjum Polskie w Czeskim Cieszynie). Jest z grupy opowiadającej się „za” tezą. Kasia bardzo spokojnym głosem opowiada o zaletach Cieszyna. Podkreśla, że Cieszyn to miasto o szerokich perspektywach, a ewenement naszego regionu to: możliwość współpracy międzynarodowej, niewielkie odległości do konurbacji górnośląskiej, dobrze rozwinięty transport po czeskiej stronie Olzy, duże ośrodki przemysłowe – kopalnie i huty w Ostrawie oraz w Trzyńcu, dla młodzieży mnóstwo stowarzyszeń i ośrodków wolontariatu. Kasia Pinkas podaje przykład młodej, zdolnej osoby, która osiągnęła sukces na skale międzynarodową. Jest to piosenkarka Ewa Farna, tegoroczna absolwentka Gimnazjum Polskiego w Czeskim Cieszynie, która zrobiła karierę mimo tego, że pochodzi z małego miasteczka. Zgodnie z zasadami debaty wypowiedź pierwszej mówczyni/mówcy trwa 5minut.
Po przeciwnej stronie sali zasiadają mówcy reprezentujący odmienny pogląd „przeciwny” tezie. Wstaje pierwszy mówca – Michał Janik (Gimnazjum Polskie w Czeskim Cieszynie). Zabiera głos wyliczając kontrargumenty. Jego wypowiedź jest dosyć … ostra. Przyznaje, że owszem, Cieszyn to piękne miasto, z bogatą historią, ale: „Nas przeszłość nie interesuje, liczy się to co jest tu i teraz”, mówi. Wylicza i pokazuje na slajdach przykłady ilustrujące twarde fakty: w ostatnich latach spadek ludności w obydwu Cieszynach, upadek ogromnych fabryk, które zatrudniały masę ludzi (np. Celma, Cefanek). Michał wskazuje na fakt, iż obecnymi ośrodkami pracy stały się chińskie markety. Mówi, że Cieszyn nie może się też poszczycić wysokim poziomem oświaty, bo żadna z cieszyńskich szkół ponadgimnazjalnych nie jest w czołówce wojewódzkich rankingów. Jeśli o szkoły wyższe, to przyznaje, że mamy w Cieszynie filię Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, ale od lat wypuszcza ona na rynek bezrobotnych etnologów i pedagogów. Michał przypomina, że w Cieszynie odbywał się wielki festiwal filmowy „Era Nowe Horyzonty” , ale został on przeniesiony do Wrocławia. „Cieszyn to zadupie!” – woła rozżalony Michał.
Nie zgadza się z tym negatywnym zdaniem drugi mówca z grupy „za tezą” – Michał Kożusznik (Gimnazjum Polskie w czeskim Cieszynie). Podkreśla jak bogatym pod względem kulturowym i religijnym jest Cieszyn. „To skarb tolerancji”, mówi. Ludzie współpracują ze sobą bez względu na kolor, wyznanie, nie ma ksenofobii. Nasz region, podkreśla, to nie tylko bogactwo kulturowe i religijne, ale także naturalne. Są przecież złoża węgla kamiennego, brunatnego, piaskowce, wody uzdrowiskowe. Z edukacją też nie jest tak źle. W ubiegłym roku, Cieszyn miał drugie miejsce w województwie śląskim w zakresie zdawalności matur.
Odmiennego zdania natomiast jest kolejna mówczyni z grupy „przeciw tezie” – Justyna Grzonka (LOTE): „Współcześni młodzi w większości marzą o studiach, dobrej pracy i dostatnim życiu. W Cieszynie nie ma szans na samorealizację. W Cieszynie, szansę na pracę ma niewielka część pracowników fizycznych. Co z ludźmi z wyższym wykształceniu?”, pyta. Średni wiek ludzi obecnie zatrudnionych na stanowiskach dla pracowników z dyplomem wyższej uczelni to 35-55lat, zauważa. Stopa bezrobocia wynosi ponad 15% wśród osób wieku do 25lat. To się nie zmieni jeszcze przez bardzo długi czas. Nie warto tutaj zostać! – kończy swoją wypowiedź z mocą.
Co na to Daniel Richter(Gimnazjum Polskie w Czeskim Cieszynie), trzeci mówca opowiadający się „za tezą”? Wskazuje, że oba miasta nad Olzą znajdują się w Euroregionie. Dzięki temu łatwo pozyskać dotacje na działalność. Oprócz tego Euroregion wspiera rozwój kultury i oświaty. Nie można zapominać o Polskim Związku Kulturalno-Oświatowym, który wraz z Kongresem Polaków, reprezentuje Polskę w Republice Czeskiej. PZKO to jedna z największych organizacji tego typu w Unii Europejskiej. Nie zapominajmy też o wspaniałych imprezach takich jak Święto Trzech braci, które jest wspaniałym przykładem pięknej współpracy polsko-czeskiej, Gorolskim Święcie, na które każdego roku przybywa kilkadziesiąt tysięcy ludzi, czy o Bystrzyckim Zlocie, który także z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, uświadamia zebranym Michał.
To wszystko jednak za mało dla Jana Rusza z ZSEG, trzeciego mówcy z grupy „przeciw tezie”. Dlaczego? Jan mówi, że mieszka w powiecie cieszyńskim, ale do Cieszyna nie ma się jak dostać. Zlikwidowano PKS, a jeśli chodzi o pociągi, to jedzie tylko jeden dziennie. Wspomina o nieustannych robotach i rozkopanych jezdniach w całym mieście i na jego obrzeżach: „Cieszyn nowoczesny, to taki, gdzie nie trzeba chodzić w gumowcach i jest gdzie zaparkować, jeśli chcemy załatwić coś w urzędzie skarbowym”, mówi oburzony 18-latek.
Tak zakończyliśmy pierwszą część wystąpień. Teraz jest czas dla chcących zabrać głos z publiczności. Marszałek – Klaudia Rauer – prosi pierwszą osobę, która chciałaby opowiedzieć się za tym, że warto zostać w Cieszynie. Rękę podnosi młody chłopak, który wychodzi na środek Sali. To Daniel Wolny z Gimnazjum Polskiego w czeskim Cieszynie. Chłopak opowiada o wysokim poziomie sportu w naszym regionie. Przede wszystkim- wysokie osiągnięcia w hokeju.
Po wypowiedzi Daniela, Marszałek Klaudia Rauer wzywa kolejnego ochotnika. Na środek wychodzi Patrycja Siwek (Gimnazjum Polskie w Czeskim Cieszynie). Dziewczyna opowiada, że po obu stronach Olzy nie jest tak bezpiecznie jakby się wydawało, a ludzie wcale nie są tacy tolerancyjni. Opowiada o tym, że Czesi pobili jej koleżankę ze szkoły za to, że przyznawała się do tego, że jest Polką. Niestety, rzeczywistość nie jest taka kolorowa, a przypadki pobicia Czechów przez Polaków i odwrotnie zdarzały się w czasie rozgrywek Euro 2012 oraz w czasie Święta Trzech Braci.
Przemawiała jeszcze Asma Saleh z Gimnazjum Polskiego w Cieszynie, która przekonywała do walorów turystycznych naszego regionu po obu stronach Olzy i perspektyw pozostania tutaj. Potem głos zabrał Bartek Białek z Technikum Budowlanego w Cieszynie, który także skupił się na problemie transportu w naszym regionie: „Warunki transportowe wołają o pomstę do nieba. Chciałbym tu zostać, ale mimo przywiązania i chęci, nie widzę takiej możliwości”. Po wypowiedzi Bartka, z tyłu sali, na środek przychodzi Mariusz Wawrzyczek z Zespołu Szkół Budowlanych w Cieszynie. Jest bardzo poruszony: „Co się stanie kiedy wszyscy młodzi wyjadą? Można przecież iść do zawodówki i pracować – wtedy rynek pracy się zapełni. Trzeba dbać o region, a nie tylko o swoje ambicje. Jeśli wyjedziemy, kto utworzy nowy, lepszy Cieszyn? Polskość tego regionu zaniknie przez przyjezdnych do pracy fizycznej imigrantów. Powinno się wybierać wykształcenie adekwatne do potrzeb regionu”. Ta wypowiedź, spotkała się chyba z bardzo dużym aplauzem ze strony publiczności.
Marszałek Klaudia Rauer pyta kto jeszcze chciałby zabrać głos. Zgłasza się Filip Fluder, który po raz kolejny skupia się na problemie transportu – tym razem brzydkim placu Hajduka i dworcu PKP, który powinien według niego, być wizytówką miasta. Po nim na środek wychodzi Przemek Lose (Koper). Kieruje swoją wypowiedź do mówców opowiadających się przeciwko zostaniu w Cieszynie. „Co robicie dla Cieszyna?”, pyta Przemek. Opowiada o młodzieżowej radzie miejskiej. Jeśli młodzi naprawdę chcą coś zmienić, dlaczego tam się nie udadzą i nie spróbują czegoś zdziałać?, pyta. Oj, mocna wypowiedź. No, ale ma rację. Trzeba działać, a nie tylko mówić.
Teraz czas na ostatnich mówców. Wstaje Patrycja Skrzypoń z Osucha. „Tak łatwo jest krytykować, starajmy się dostrzec atuty”, apeluje poruszona dziewczyna. Są też zalety, mówi, mieszkamy blisko dużych ośrodków pracy, ale przede wszystkim na pograniczu dwóch państw- dwujęzyczność! Mamy okazję uczyć się drugiego języka i biegle w nim mówić. To jedno z najważniejszych kryteriów wymagane obecnie przez absolutnie wszystkich pracodawców, bez wyjątku. Tu możemy czuć się bezpiecznie, bo jesteśmy w domu, podsumowuje Patrycja.
Ostatnia mówczyni z grupy „przeciw tezie” to Kasia Siewko (Osuch). Kasia podsumowuje wypowiedzi swoich poprzedników. Na potrzeby debaty przeprowadziła ankietę dotyczącą codziennych dojazdów uczniów spoza Cieszyna do szkoły. 75% uczniów wstaje każdego dnia między 5 a 6 rano. Nie mówiąc już o bezproduktywnie traconym czasie na dojazdy ze względu małą ilość kursów do sąsiednich miejscowości. Zarówno przed, jak i po lekcjach, uczniowie muszą czekać na autobusy i busy. Wiąże się z tym kolejny problem – nie ma gdzie czekać. Dworzec PKP – nieczynny, Dworzec PKS – zamknięty. Młodzi muszą włóczyć się po Kauflandzie czy Castoramie, żeby nie zmarznąć … . Co jest skutkiem tego wszystkiego? Nie możemy uczestniczyć w życiu politycznym i społecznym. Centra wolontariatu, poprzez brak możliwości poruszania się w obrębie powiatu, są dla nas nieosiągalne, podsumowuje problemy transportowe Kasia.
Głos zabiera teraz Pani Roma Rojowska, która powoli kończy dzisiejsze spotkanie, ogłaszając kto dziś spisał się najlepiej jako mówca. Decyzją sędziów pierwsze miejsce spośród ośmiu mówców otrzymuje Patrycja Skrzypoń! Dyplom na jej ręce składa Barbara Glac z Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w Czeskim Cieszynie.
Pani Roma odczytuje jeszcze list do uczestników debaty od patronki honorowej projektu Pani Aleksandry Trybuś – Poseł na Sejm RP, która – pomimo chęci – nie mogła przybyć na dzisiejszą debatę z powodu zgromadzenia posłów i senatorów w Warszawie. Po tym wystąpieniu, zostaje odtworzony głos „za” tezą na filmie przesłanym specjalnie dla uczestniczek/uczestników debaty od Pani Europoseł Małgorzaty Handzlik, na którym również przeprasza za swoją nieobecność.
Podziękowania w stronę Klubu Kobiet Kreatywnych i Kongresu Polaków w Czechach oraz młodzieży zaangażowanej płyną po kolei z ust Pani Barbary Glac z Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w Czeskim Cieszynie oraz Pana Adama Swakonia, Z-cy Burmistrza Cieszyna oraz Pana Andrzeja Bizonia, Dyrektora Gimnazjum Polskiego w Cieszynie.
Całość podsumowuje Pani Rojowska, dziękując wszystkim za przybycie, udział w debacie i zapraszając na spacer po Szlaku Tolerancji, przebiegającego przez Cieszyn i Czeski Cieszyn, z dziesięcioma tablicami interaktywnymi odtwarzającymi głosowo biogramy postaci wybranych i opisanych przez młodzież w ramach projektu.
Na zakończenie spotkania Pan Ryszard Macura odczytuje policzone głosy publiczności. Przed rozpoczęciem debaty 58 osób uważało, że „Warto zostać w Cieszynie”, przeciwnych tezie było 77 osób. Po wysłuchaniu argumentów tylko 45 osób zadeklarowało chęć pozostania w Cieszynie, a 90 osób uznało, że należy go opuścić.
Relacjonowała dla Was – Aleksandra Kanafek, uczennica II LO im. Mikołaja Kopernika w Cieszynie, profil społeczno-prawny, uczestniczka projektu